Słońce oddziałuje na nas w różny sposób nad czym się na co dzień nie
zastanawiamy. Najprzyjemniejszym z nich
do niedawna wydawało mi się odczuwanie ciepłego dotyku słońca czy też oglądania
jego efektu w postaci pięknej opalenizny. Od kiedy poznałem temat słonecznego
gotowania wiem, że równie przyjemny i zdrowy jest jego smak.
W opisanych w poprzednim wpisie kuchenkach i piekarnikach przyrządza się
różne dania od najprostszego gotowania jajek po wymagające trochę więcej pracy
ciasta.
W piekarniku typu pudełkowego można dogotowywać ryż, warzywa, kartofle,
drób, pieczenie, ryby ale także ciastka, ciasta oraz chleb. Kuchenka
paraboliczna osiągająca temperatury powyżej 180 oC pozwoli smażyć
cebulę, mięso, naleśniki, ugotować makaron.
To proste
Nie ma prostszego sposobu gotowania niż za pomocą pudełkowego piekarnika
solarnego w którym nic nie może się nie udać. Po przygotowaniu i przyprawieniu
potrawy zamykamy ją w piekarniku wystawionym na słońce i czekamy aż wykona ono
swoją pracę. Potrawy wymagające duszenia w wodzie należy przygotować w czarnym
naczyniu i przykryć aby nie zaparować szyb. Kąt nachylenia reflektora powinien
być taki aby kierować jak najwięcej promieni do wewnątrz. Po 2 do 3 godzinach
danie jest gotowe, nie trzeba nic mieszać czy pilnować.
To łatwe
W piecyku mojego wykonania udaje się osiągać temperaturę w wysokości 110 oC
co pozwala ugotować jajka, podpiec kiełbasę i zapiekanki.
Reflektor podparty jest kijkiem i przytrzymywany przez sznurek z napinaczem by nie ruszał do wiatr
Piekarnik osiągnął temperaturę 110 stopni
Po godzinie kiełbaski gotowe
Tyle samo czasu potrzeba zapiekankę
Efekt rumiana, chrupiąca zapiekanka
To bardzo smaczne
Pierwszym przyrządzonym moim piecyku daniem, które wymagało nieco większego
wysiłku przy przygotowaniu było brazylijskie ciasto kokosowe. Przepis na to
nieskomplikowane jedzenie przedstawia się następująco.
250g margaryny, 250g cukru, 250g
wiórek kokosowych, 6 jajek, ½ cytryny, szczypta soli, łyżeczka proszku do
pieczenia, 50g mielonych migdałów
Po wymieszaniu margaryny, cukru
cytryny, soli i jajek razem z migdałami, kokosem i proszkiem do pieczenia
wylewamy masę do formy. Wstawiamy na 2 godziny do piekarnika.
Po godzinie zaczyna się rumienić
Po dwóch godzinach jest gotowe i smakuje słońcem
Gotowanie w piecyku solarnym daje dużą satysfakcję ponieważ dzięki takiemu
prostemu urządzeniu oszczędzamy gaz, prąd, węgiel. Jednocześnie robimy coś dla
siebie bo dbamy o zdrowie spożywając smaczne wartościowe potrawy pełne życiodajnej energii słońca przygotowane
przez słońce. Co prawda w warunkach europejskich gdzie na gotowanie zużywa się
nieznaczną część energii oszczędności nie będą oszałamiające, jednak liczy się
każda kilowatogodzina. Natomiast dla gospodarstwa domowego w Afryce gdzie
gotowanie ma znaczny udział w zużyciu energii gotowanie słoneczne przynosi
znaczne odciążenie w wydatkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz